Do numeru załączono, jak zwykle, zestaw 8 mulin.
W środku są schematy różnych grzybków.
Mnie te krasnale się nie podobają, ale może komuś akurat wpadną w oko.
Dynie to co innego.
Motywy z pawiami są nawet, nawet.
Wino i akcesoria.
Jak zobaczyłam te poduchy to się w nich zakochałam. Kiedyś też sobie takie wyhaftuję. Tylko brak mi takich zdecydowanych kolorów lnu. Pewnie wkrótce się gdzieś pojawią. Wystarczy lepiej rozejrzeć się po sklepach internetowych.
Abażurek też całkiem sympatyczny.
Motyw z różą też mi się podoba:)
A na koniec zapowiedź świątecznego numeru. Jak tylko będę miała możliwość zakupu to też kupię.
Na koniec chciałam Wam napisać, może ku przestrodze, co nieprzyjemnego mnie spotkało. Tak ze trzy tygodnie temu zauważyłam zniknięcie z konta pewnej sumy pieniędzy. Myślałam, że zejdę na zawał! Jak się okazało ktoś ukradł dane z mojej karty i zrobił sobie zakupy w angielskim internetowym sklepie. Kartę oczywiście miałam w portfelu, nigdzie jej nie zgubiłam. A co ważne nigdy nie płaciłam nią w żadnym normalnym sklepie tylko w zagranicznych sklepach internetowych. Wiem, że podobne zdarzenie spotkało też kilka innych Pań. I powiem Wam, że jedną wspólną cechą, która nas łączy są zakupy w sklepie Casa Cenina. Jedna z Pań już napisała do nich maila z informacją, że dane z naszych kart wyciekły gdzieś w ich sklepie. Zobaczymy co będzie dalej. Ja od razu złożyłam reklamację w swoim banku i po trzech tygodniach pozytywnie ją rozpatrzono i pieniądze wróciły do mnie. Przede wszystkim poradzono mi żebym wyzerowała wszystkie limity na płatności internetowe i telefoniczne odnośnie karty. Wtedy nikt nie ściągnie mi pieniędzy, bo będzie blokada.
Drogie Pani sprawdzajcie swoje konta. Czasem może to być mała kwota, a czasem dość spora. Wszystko zależy od Waszych ustawień.
Pa!
Witaj Edytko, o matko... jak przeczytałam ostrzeżenie to aż zamarłam:)))) Koszmar jakiś... ach....
OdpowiedzUsuńCo do gazetki to jest kilka fantastycznych wzorków!!! super wydanie!
Zawartość gazetki zbytnio do mnie nie przemawia, choć może róża na torbie i te zawijańce są całkiem fajne.
OdpowiedzUsuńCo do twojego przypadku to też jestem w szoku, całe szczęście ja nigdy nie korzystam z karty przy płatnościach zagranicznych a tylko z systemu Pay Pal. Dobrze, że o tym napisałaś.
Widziałam ostatnio ten numer PF i właśnie zastanawiałam się co jest w środku. Chyba kupię go ze względu na motyw pawia, bo bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńNumer profilo ekstra jutro idę kupić :) a z tą casa cenina to aż odetchnęłam z ulgą że nic tam nie zamówiłam, a już miałam pełno w koszyku w ten ich cały black friday, ale się oddecydowałam na szczęście.
OdpowiedzUsuńO kurka, nieciekawie z tymi zakupami. Naszczescie nic u nich nie kupowalam. Ale i mnie kiedys zdarzylo sie, ze kasa mi zniknela z konta:( Ale o dziwo to moj bank do mnie zadzwonil z zapytaniem czy potwierdzam te wydatki, bo nie sa typowe dla mojego konta:) Fajny mam bank, nie? A wydatki byly dosyc rozne, bo i na jakies organizacje charytatywne i poszla tez kasa przez westernunion z St. Louis do Sri Lanki. Ani tu ani tu nigdy nie bylam. Musialam zglaszac sprawe na policje, a pan policjant mnie przekonywal, ze powinnam jechac do St. Louise bo tam ladnie (what the hell?), ale po niedlugim czasie oddali mi kase. Ale tez bylam w strachu i sie zastanawialam skad mi ktos swisnal info:(
OdpowiedzUsuńKrasnale są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że ostrzegasz innych przed przykrymi sytuacjami, niestety takie czasy, że trzeba mieć oczy dookoła głowy.
No to nieźle... 2 tygodnie temu i moja kartą kredytową sie kros poczęstował. ( kartę mialam w portfeku).Narobil zakupów w rożnych sklepach i wlasciwie tylko dlatego ze mialam wlasnie limity ustawione skończyło sie na paru stówach.. Wciaz czekam na zwrot z reklamacji w banku.. No ale ciekawa teoria z zakupami CC. Ja też tam kupowałam..
OdpowiedzUsuńPrzysnęłam i gazetki nie kupiłam, ale może jeszcze nic straconego. Cieszę się, że bank uznał reklamację. Mam nadzieję, że pech na ten rok już się wyczerpał.
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobają mi się te pawie - szkoda, że u mnie nie ma tych gazetek :(
OdpowiedzUsuńNiestety i mnie się to ostatnio przydarzyło, dalej czekam na rozpatrzenie reklamacji.
OdpowiedzUsuńGazetka naprawdę ma fajne wzory.
OdpowiedzUsuńA co do konta to ja chyba bym na zawał zeszła. W sumie na koncie prawie zero i w sklepach zagranicznych nie płacę ale taka sytuacja nic miłego. Dobrze, że chociaż Ci reklamację uznali.
Gazetka bardzo mi się podoba:) Dziękuję Ci Edytko, wiesz za co:)
OdpowiedzUsuńA co do kradzieży z konta to już chyba plaga:( M S-P
A ja właśnie na liście do Św. Mikołaja odnośnie moich wymarzonych prezentów umieściłam link do CC! Już Świętego ostrzegłam, dziękuję! No i choć perturbacji i zmartwień miałaś sporo, to jednka świetnie, że kaska wróciła!!!
OdpowiedzUsuńGazetka nawet nawet. Podoba mi się bardzo ta róża. Paw też ładny. Może i grzybki by się przydały...
A poduchom musiałabym przyjrzeć się z bliska ;)
Dzięki za wgląd w gazetkę, ten granatowy paw jest super:)
OdpowiedzUsuńSytuacja bardzo nieciekawa, dobrze, że odzyskałaś pieniądze.
Ooo ale mnie wystraszyłaś tą wiadomością o pieniądzach :/ idę sprawdzać, bo ja teraz dużo robię zakupów przez net. Choć co prawda nie w tym sklepie który wymieniłaś, ale jednak... Strzec się trzeba. Dobrze że bank pozytywnie rozpatrzył sprawę. Mam nadzieję, ze i w tym sklepie ktoś wyjaśni co się stało z waszymi danymi.
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawa gazetka , nie spodziewałam się!
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Casa Cenina to oczywiście usunęłam już z ich ostawień moją kartę, tą starą, zablokowaną oczywiście.
Teraz widzę że mają w płatnościach opcję PayPal i z niej teraz będę korzystać, bo trudno z takiego sklepu zrezygnować :) Ja wciąż na pieniądze czekam...
Nieciekawie z tym przekrętem :( a pomyśleć, że połączenia internetowe podczas płatności są szyfrowane, a i tak ktoś się na trzeciego doklei. Dobrze, że sytuacja się wyjaśniła!
OdpowiedzUsuńUrocze krasnale. Dziękuję za informacje o kartach płatniczych. Warto być czujnym...
OdpowiedzUsuńW tej gazetce w oko wpadł mi paw :) jest podobny do tego którego mam w planach wyszyć :D tylko mój na bardziej nasycone kolory.
OdpowiedzUsuńGazetka piekna, musze ja upolowac! Edytko- mi tez 3 tygodnie temu zroibono transakcje z karty kredytowej na 8,45 dolara, w godzinach rannych. na szczescie moj bank byl czujny i od razu do mnie zadzwonili . Oczywiscie transakcje cofneli i musialam zablokowac i zlikwidowac karte, wydali nowa. Tak to jest juz z niektorymi sklepami internetowymi i platnosciami karta przez internet, niestety ;-(
OdpowiedzUsuńO matko masakra jakaś z tą kasą. Dobrze, że doszłaś do tego i że pieniążki wróciły.
OdpowiedzUsuńFajne skrzaty, ale faktycznie ten numer sobie odpuszczę,a świąteczny to już biorę w ciemno za samą okładkę:)) jak dobrze, że jednak się nie zdecydowałam na zakupy w tym sklepie! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO jaaaa! Skrzaty są boskie! <3 cudne, skandynawskie! Buuuuu ja chcę takie wzorki!!!
OdpowiedzUsuńPowiedz proszę czy możliwe jest uzyskanie tych krasnali od Ciebie, gdzie ja znajdę taką gazetkę??? u nas nie ma takiego krzyżykowego magazynu :(((( same brytyjskie
jeśli chodzi o transakcje zakupowe, to fakt, nieciekawie, trzeba miec swoje konta cały czas pod kontrolą. ja zawsze staram sie korzystać z opcji paypal jest to możliwe i nie podaję danych z karty. dobrze, że nas ostrzegłaś.
pozdrawiam :)
Oj, niestety nie rozsyłam schematów z tej gazetki, bo ciężko je skanować, Wzory są na dużych płachtach papieru i ciężko to poskładać by wcisnąć do skanera.
UsuńPoduchy rewelacyjne!!!! Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńNatomiast info odnośnie włoskiego sklepu przerażające. Ale właśnie dlatego ja mam oddzielne konto do zakupów internetowych, na którym na ogół nie trzymam pieniędzy. Tylko zasilać w przypadku kiedy planuje coś kupować.