Do zrobionych należą dynia, dużo większy model od poprzedniej i szydełkowa część składowa nowego pomysłu na firanko/zazdroskę. Jest jeszcze jedna serduszkowa bordiurka do zazdroski.
Do prac w toku zalicza się haft z psem i dwa napoczęte obrusiki:)
Ja chyba byłabym chora gdybym robiła tylko jedną rzecz:) Zawsze mam kilka prac zaczętych i to jak widać robione w różnych technikach robótkowych:)
Tyle mam na dziś kolorowego psa. Bardzo mozolnie przybywa, ale przybywa.
A to jedna z części mojego najnowszego projektu:) To element do firanki/zazdroski.
Do tego kwadratu doszyta będzie jeszcze od góry i od dołu biała bawełna i jeszcze na samym dole będzie różana bordiurka. Może to zbyt zagmatwane, ale taki pomysł nagle zaświtał mi w głowie i musiałam go zrealizować:) Wiecie jako to jest:)
Na razie jest tyle. Może w tej chwili nie wygląda to efektownie, ale po skończeniu będzie super. Mam taką nadzieję:)
Szydełkowy wzór robiłam z cienkiego kordonka Muza 20.
Dynia została zrobiona na drutach. Będzie dekoracją w fimie mojego męża:)
Wczoraj zmontowałam taki wieniec z różnych ozdób jakie miałam.
Pleciony wieniec i drewniane serce kupiłam w Kiku, jabłuszka mam u siebie w pasmanterii, liście kupiłam w sklepie ogrodniczym, a dyńki sama zrobiłam na szydełku w zeszłym roku.
Wieniec też jest dekoracją w firmie mojego męża i tak się prezentuje.
Mnie się podoba.
Chciałam Wam pokazać jakie mam zdolne klientki.
To zając i krówka zrobionę przez Joasię.
Maskotki zrobione są z włóczki Himalaya Dolphin Baby.
I maskotka innej pani.
Cudna mysia!
Jestem pod wrażeniem prac obu pań! Maskotki są rewelacyjne!!!
A na koniec coś z domu:)
Kto ma kota to dobrze wie, że koty zapakują się do każdej pozostawionej torby, siatki, pudełka czy w tym przypadku koszyka.
U mnie jeden koszyk i dwa koty:) Każdy inaczej w nim wygląda:)))
Nala dość wygodnie w nim spała.
Hmmm.., Dżeremu ciężko było się w nim ułożyć o spaniu nie było mowy:)
Pozdrawiam gorąco!!!
Pa!
Piesek jest fantastyczny! Właściwie o każdej Twojej pracy mogę powiedzieć to samo :) Maskotki też super.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńCudny ten kolorowy piesio :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajne prace:)
OdpowiedzUsuńTeż tak mam , że robię kilka rzeczy na raz :):)
Dzięki! Jak czytam, że ktoś też nie siedzi tylko przy jednej pracy to od razu mi lepiej:)
Usuńśliczności!!!
OdpowiedzUsuńPiesek zapowiada się bardzo fajnie!
Dziękuję!
UsuńDynia skradła moje serce :) maskotki są cudne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://bibliotekahaftu.blogspot.nl
Dziękuję!
UsuńDziękuję też w imieniu Pań od maskotek!
Edytko, same piękne rzeczy tworzysz :)
OdpowiedzUsuńMaskotki klientek również super.
I ja ciągnę równocześnie kilka sroczek za ogonek... jedna praca mnie nudzi ;)
Dziękuję bardzo!
UsuńChciałam napisać, że najbardziej podobają mi się pies, dynia i wieniec, ale potem zobaczyłam koty, więc zmieniłam zdanie ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje prace piękne i wypieszczone. Prace Pań są fantastyczne. Widzę, że ta włóczka, miła w dotyku i w fajnych kolorach, daje dużo możliwości.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńTak, włóczka daje wiele możliwości. Te maskotki są rewelacyjne w dotyku. Bardzo milutkie.
Moja mysia :) A ja się jeszcze nie dorobiłam jej zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńPani piesek zapowiada się genialnie!
Dziękuję!
UsuńKoniecznie proszę zrobić mysi sesję zdjęciową! Niezła z niej gwiazda:)
Śliczne! ...i piesek, u mnie (dzięki Tobie) jest w kolejce zaraz po róży. Niedawno straciłam mojego przyjaciela wabił się Spike był z nami 16 lat - śliczny i mądry spaniel. I jego mordka tak bardzo przypominała tę z obrazka że będzie świetną pamiątką. Twoje prace są piękne i nawet nie wiesz jak bardzo inspirują i myślę, że nie tylko mnie :)) Pozdrawiam cieplutko!!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję!!!
UsuńEdytko cóż tu można napisać?, ileż to można chwalić i chwalić, bo nic innego nie mogę napisać:) Edytko jesteś zdolna i pracowita i to bardzo.
OdpowiedzUsuńWszystko śliczne. Chcę mieć Cię bliżej!!!
A koty mówią "co się na nas tak patrzycie, co w tym dziwnego?" M S-P
Dzięki!
UsuńDokładnie, wzrok kotów to mówi:)))
Edytko szaleństwo robótkowe u Ciebie....jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńCudowności tworzysz:) Dynia jest poprostu boska:)a firanka to cudeńko:)
Ale doskonale Cię rozumiem...bo ja też cierpię na robótkowe ADHD:)
A kociaki są przesłodkie:) Mój teraz uwielbia się wylegiwać na ciepłym kaloryferku:)
Prezenty szydełkowe też dostałaś urocze....to już trzeba mieć zdolności, żeby takie cuda zrobić:)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję bardzo!
UsuńMaskotki to nie prezenty:) Panie przyniosły je by mi pokazać co zrobiły z tej włóczki. A ja od razu zrobiłam im zdjęcie. Nie mogłam się oprzeć.
piękne prace Edytko! różne techniki i projekty :) super!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńPies jest cudny :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
UsuńPies jest cudny :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEch! te dynie i szydelkowa i druciana wersja rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńZazdroski sa urocze :)
Poz.Dana
Dziękuję!!!
UsuńPadłam z kotów :D Ziuta ta która jest u rodziców tak się do wszystkiego pakuje. Moje koty jakoś nie przepadają za pudełkami, ani innymi tego typu rzeczami :D
OdpowiedzUsuńCo do prac, wszystko jest jak zwykle piękne. A zazdroski są mega!!!
Dziękuję Ci bardzo!!!
UsuńDynia przepięknie ci wyszła! Wieniec bardzo ładny, tym bardziej, że zdobią go te malutkie ręcznie zrobione dynie!!
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
UsuńPies wychodzi super :) Ale najbardziej podoba mi się dynia. Jak oglądam Twoje prace typu: dynia, żołędzie, kocyki, to nabieram chęci nauki szydełkowania i robienia na drutach! Maskotki klientek też są super.
OdpowiedzUsuńA koty dogadują się z fretką?
Pozdrawiam :3
To może w końcu skusisz się na szydełko lub druty:)
UsuńO, nie, nie dogadują się ze sobą. Fret jest dość agresywny. Najchętniej by wszystkich gryzł:) Trzeba w domu "kierować ruchem".
Dynia zachwyca mnie niezmiennie:)
OdpowiedzUsuńTo bardzo mnie cieszy!
UsuńTen piesek jest zachwycający! Przepiękny będzie :)
OdpowiedzUsuńBardzo śliczny wieniec! :)
Kotki urocze :)
Bardzo dziękuję!
UsuńDużo tego ;) A piesek przecudny :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJaka uzdolniona z Ciebie osóbka :) Podziwiam wszystkie Twoje prace. Bardzo fajnie wygląda kolorowy pies, choć na początku nie byłam przekonana do tego projektu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo mi miło i bardzo dziękuję!
UsuńDużo tego. Piesek fantastyczny! Dynia mnie urzekła dla samej tej dyni warto by nauczyć się na drutach robić ;) Wianuszek również bardzo ładny. No i wreszcie klientki zdolniachy!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
A dynia mało skomplikowana. Szybciutko się robi:)
UsuńTylko pozazdrościć tylu zdolności :)i do tego wszystko perfekcyjnie wykonane, z przyjemnością się na to patrzy.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńEdytko-pies mnie całkowicie powalił na kolana-r e w e l a c j a !!!!!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i dziękuję!
Usuńno coz- gabaryty drugiego Kocura powalają ;) prawdziwy macho! a kolorowy piesek urzekający! ;)
OdpowiedzUsuńMa gabaryty i odpowiednią wagę:))
Usuńps. Edytko- czyzby Pan Mąż zajmował się tak pięknym rzemiosłem jak zduństwo??? jeżeli tak, to pelen podziw! sama mam piec zbudowany przez zduna i to był najlepszy pomysl w moim domu! ;)
OdpowiedzUsuńMa salon z kominkami, ale zduństwo też mu nie obce. W sumie to te dwie dziedziny mają wiele wspólnego.
UsuńAle cudeńka wydziergałaś i wyhaftowałaś. Najpierw chciałam pozachwycać się nad zazdroską ale zobaczyłam tego boskiego psiaka. Jest super. Nie mogę doczekać się końcowego efektu
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńMam nadzieję, że wkrótce ukończę psa.
Dynia rewelacyjna jak i pyszczycho psa w kolorach tęczy:) Wszechstronnie uzdolniona z Ciebie osóbka,na drutach dziergasz,igiełką ekspresowo machasz,szydełkiem wywijasz,wieńce pleciesz i wszystko śliczne i perfekcyjnie wykonane.Super!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńAleż z Ciebie zdolna i pracowita "mróweczka":-) Wszystko jest piękne, a maskotki powalają, same cudeńka:-)) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńDziękuję w swoim imieniu i Pań!
UsuńU Ciebie jak zawsze zachwycające prace.Również maskotki pięknie wykonane.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńCudowności :) Zapraszam do mnie na Rozdanie :)
OdpowiedzUsuńhttp://grandmothermartha.blogspot.com/2016/09/urodzinowo.html
Pozdrawiam ciepło :)
Cieszę się, że tyle srok za ogon łapiesz, bo można oczy nacieszyć. Wszystko takie piękne i dopracowane. A Twoja torba podróżna to wymiata. Wciąż mam ją w pamięci :)
OdpowiedzUsuńP.S. wiesz, że tych tęczowych zwierzątek jest więcej ?
Bardzo dziękuję!
UsuńWiem, że jest ich więcej i nawet mam schematy do niektórych, ale pies mnie urzekł strasznie:)
Piękne! W szczególności podoba mi się tęczowy piesek - nie mogę nacieszyć oczu. :D Istne cudo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Dziękuję bardzo!!!
UsuńNie wiadomo czym się zachwycać w pierwszej kolejności ... wszystko co robisz jest wyjątkowe i piękne !!! Życzę Ci dużo wolnego czasu, żebyś szybko mogła nam pokazać efekt końcowy, tych prac które masz w toku.
OdpowiedzUsuńMina Dżerego w koszyczku jest świetna :):)
Bardzo Ci dziękuję! Czasu wolnego by się przydało, oj przydało.
UsuńNie wiem o czym pisać najpierw. Kot wygląda jakby siedział w formie do pieczenia ;) kolorowy pies jest przepiękny. Wszystko jest po prostu super. mam pytanie odnośnie tych szydełkowych gwiazdek. Jaka to nić, że wychodzą takie grubiutkie i pękate? Pozdrawiam i zapraszam czasem do mnie na zakątek-pomyslow.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo!
UsuńNici z których robię te okrągłe elementy to kordonek PYRAMID, ale robię je z różnych innych kordonków. Tym razem padło na ten:)
Dzięki za odpowiedź :) Pozdrawiam serdecznie :D
UsuńAle szalejesz dziewczyno dynka superowa pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDynia rewelacyjna! a kicie w koszyczkach urocze, pozdro dla sierściuchów :)
OdpowiedzUsuńDynia obłędna, wieniec wygląda wspaniale na tej bieli kominka (przywieszone drewniane serducho to jest to!) a mruczące do zagłaskania :-)
OdpowiedzUsuńDynia obłędna, wieniec wygląda wspaniale na tej bieli kominka (przywieszone drewniane serducho to jest to!) a mruczące do zagłaskania :-)
OdpowiedzUsuń