Już starciłam nadzieję na kupno kolejnego numeru Pro Filo. Pytałam o niego w Empiku już w listopadzie, bo wtedy wypadał kolejny termin pokazania się kolejnego numeru w sprzedaży. Niby miał być a nie było. Dopiero w poniedziałek, całkiem przypadkiem zajrzałam do Empiku i był!
Od razu drapnęłam z półki:)
I mam dziś do zaprezentowania jesienny numer Pro Filo:
Dużo zdjęć:) Ale cieżko coś ominąć:)
I zapowiedź świątecznego numeru. Ale ten sobie daruję i nie będę kupować.
Pa!!!
super inspiracje :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe propozycje haftów :)
OdpowiedzUsuńFajnie że udało się kupić gazetkę, mi osobiście spodobały się woreczki zwłaszcza ten z autobusami szkolnymi :)
OdpowiedzUsuńJa sobie darowałam ten jesienny, jakoś nic mi nie przypadło do gustu😉
OdpowiedzUsuńJest w czym wybierać:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo właśnie Edytko u mnie też jest problem z kupieniem tego numeru. Kiedyś było bezproblemowo a od kilku miesięcy dział z tymi gazetkami jest taki ubogi, że szkoda gadać...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Porownujac do numeru zeszlorocznego, ten wypada bardzo blado. A w mojej pasmanterii w zeszla sobote widzialam czrsc zestawu z mulina profilo, tzn. Byly miliny i kanwa z podmalowanym tlem, ale bez wzoru. Cena 15 reali. Ciekawe jak to haftowac i skad to sie w ogole tu wzielo? Muliny byly brazowe i zielone, nadruk na kanwie w ciemnym brazie, kanwa zlozona na 4, wiec nie dalo sie nawet zobaczyc calosci. Takie rzeczy tylko w Brazylii😀
OdpowiedzUsuńjak nigdy ta akurat gazetka podoba mi sie :-)
OdpowiedzUsuńNie najbardziej udany numer, byly ciekawsze wydanie, ale podobaja mi sie jabluszka z kwiatkiem na obrusie, wzorki z grzybami, wzori z zoledziami i ten woreczek z autobusem
OdpowiedzUsuńHmmm jak mam być szczera to mnie najbardziej przypadł do gustu alfabet i... to chyba tyle :P
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy numer. Szczególnie wszystkie kwiatowo-ziołowo-roślinne wzorki są super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Myślę, że może bym się skusiła na ten numer, ale czy go dostanę? Ostatnio w empikach trudno o Profilo ..
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że nic nie wpadło mi w oko, ani mnie nie zachwyciło :)
OdpowiedzUsuń