Leżał i leżał, i czekał na podszewkę. A że z czasem wolnym to u mnie jak na lekarstwo to trochę odleżał. Wczoraj doczekał się ostatecznego wykończenia.
Do wykonania koszyka wykorzystałam 200 metrów 3 milimetrowego, bawełnianego sznurka.
Tkaninę, która idealnie mi spasowała kolorystycznie już miałam. Dawno temu kupiłam ją w Ikea.
W koszyku będę sobie nosiła książkę czy coś do szydełkowania na plażę. Nie umiem bezczynnie siedzieć na leżaku:) Taki "zespół niespokojnych rąk" :)))
Uszycie podszewki to dla mnie nie lada wyzwanie:) Ale udała mi się idealnie. Według mnie:)
Nie za szeroka czy zbyt wąska. Panie, specjalistki od szycia, na pewno, dopatrzyły by się kilku mankamentów. Uszyłam jak umiała i z efektu jestem zadowolona.
Nawet dobrze wyszła mi kieszonka! A to już dla mnie mistrzostwo świata:) W ostatniej chwili przypomniałam sobie o wszyciu mojej "firmowej" wszyweczki:)
Podszewkę, na koniec, wszyłam do koszyka ręcznie.
A taką przepiękną, makową broszkę, ręcznie robioną, dostałam kiedyś od pewnej,
bardzo zdolenj, Pani Eli. Idealnie mi spasowała:) Jest prześliczna!
Zapraszam do wzięcia udziału w akcji "Maskotka dla Ali".
Organizatrzy zachęcają zdolne panie do zrobienia maskotki, która będzie sprzedana na pikniku charytatwywnym. Piknik ma odbyć się we wrześniu. A zebrany dochód ze sprzedaży przekazany zostanie na leczenie Ali. Po więcej informacji można się zgłaszać na podane dane.
Myślę, że i ja na urlopie jakąś maskotkę zrobię na ten cel:)
Pozdrawiam !!!
swietna torba, podoba mi sie ogromnie, jak dla mnie podszewka jest iealna :)
OdpowiedzUsuńmoze i ja sie skusze o zrobienie takiej maskotki, nigdy nie robilam zabawek
pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję!
UsuńTeż nie robię maskotek, ale może się uda:)
Wow, jestem pod wrażeniem . Cudo
OdpowiedzUsuńKoszyk piękny:) Ja tu nie widzę żadnych mankamentów w podszewce, wyszła Ci Edytko idealnie. M S-P
OdpowiedzUsuńDziękuję! Bardzo się cieszę!
UsuńTorba pierwsza klasa. W akcji z maskotką raczej nie pomogę, bo nie jestem biegła w robieniu maskotek :P
OdpowiedzUsuńDzięki! To nie musi być taka maskotaka jak na zdjęciu. Może być inna, jaką potrafisz:) Może się skusisz:)
UsuńEdytko,zachwyciła mnie ta torba:)Moim zdaniem jest idealna!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo!
UsuńNádhera
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńTakich rzeczy nie robię na zamówienie:)
Przepiękna torba, a podszewka jak dla mnie idealna. Faktycznie zdolne i niespokojne rączki!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńTorebka jest świetna i choć ekspertem nie jestem podszewka wszyta idealnie do tego piękna brosza Pani Ela zdradziła czy
OdpowiedzUsuńwykonana z pianki czy skóry ?
Dziękuję!
UsuńBroszka zrobiona jest z jakiejś pianki, ale nie wiem jakiej.
Przepiękna torba - nikt na całej plaży nie będzie takiej miał ! A ta podszewka i kwiat - idealne dodatki !
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Na pewno moja będzie jednyna. Najwyżej ktoś może mieć podobną:)
UsuńPiękna torba i wykończenie mistrzowskie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego wypoczynku.
D.
Edytko cudna jest ta torba:)....a może będzie można takową nabyć w Twojej psmanterii??:):)
OdpowiedzUsuńUściski:)
Dziękuję! Oj, nie! Nie robię czegoś takiego na zamówienie czy na sprzedaż. Kupa pracy.
Usuńpiękny koszyk
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńŚwietna torba.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńSuper koszyk i wykonczona po mistrzowsku !!!!!!pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńŚliczna torba, Edytko!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńCudowna torba/koszyk, jestem totalnie zachwycona :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że się podoba i dziękuję!!!
UsuńPiękny koszyk!! Wszystko pasuje do siebie idealnie:-) A mała Alusia jest prześliczna!!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńSuper koszyk, ja takich zdolności nie posiadam. A szkoda. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki! Wystarczy próbować, a w końcu wyjdzie!
UsuńŚwietny koszyk, podszewka wszyta bez zarzutu, wszystko wygląda bardzo elegancko. Przypięty kwiatek to wisienka na torcie, rewelacja.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńTorebeczka - rewelacja :) Ja kiedyś popełniłam kilka maskotek na szydełku, ale już trochę czasu minęło.
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńPrzepiękny koszyk! Też mam syndrom niespokojnych rąk na leżaku, leżenie mnie nie urządza. Książka i haft muszą być!
OdpowiedzUsuńPójdziesz do piekła, razem ze mną :)) Ty kusisz, a ja pożądam, bardzo pożądam i grzeszę okrutnie.Przepiękny jest ten koszyk!! Też taki chce!!
OdpowiedzUsuńmargoinitka.pl
O rany ale cudny ,z checia bym taki przygarnela :)Niech Ci sluzy :)
OdpowiedzUsuńTorebka idealna na wakacje. Akcja maskotkowa to zdecydowanie moje klimaty, postaram się wykonać maskotkę
OdpowiedzUsuńŚwietna ta torebka, w sam raz na podręczne rzeczy, ślicznie Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuń