I padło na szydełkowy zestaw owoców i warzyw. A one zapakowane zostały w koszyk z bawełnianego sznurka:) Inaczej być nie mogło:) Koszyk też musiał być szydełkowy.
Wszystkie owoce i warzywa, jajka i rybę, robiłam bez schematów, "z głowy:.
Myślę, że jabłko i gruszka wyszły mi najzgrabniejsze:)
I mega zadowolona jestem z pora.
Ryba i korzeń pietruszki.
Coś mi ryby nie wychodzą. To już moja druga jaką robiłam i z żadnej nie jestem zadowolona.
Wszyscy pytają co to jest. No, przecież to ryba:) Nie widać?
Wszystko zapakowane czekało już jakiś czas na sobotę:)
A do tego był też zestaw emaliowanych garnków w tekturowej walizce.
Hania zadowolona i to najważniejsze:)
A w najbliższą sobotę wybieram się do Holandii, na targi robótkowe w Zwolle:)
Spotykam się tam z Anią-Pieguchą i razem będziemy tam buszować.
Myślę, że kolejny post to będzie fotorelacja z tej imprezy.
Już nie mogę się doczekać!
Dla zainteresowanych:
Pasmanteria będzie nieczynna w dniach od 15 do 23 luty 2019r.
Oprócz tych targów chciałabym jeszcze coś w Holandii zwiedzić, bo to moja pierwsza w życiu podróż do tego kraju.
Pozdrawiam gorąco!!!
Pa!
Edytko warzywa i owoce wyglądają na bardzo świeże:)
OdpowiedzUsuńA w rybie widzę rybę. Prezenty musiały się podobać, innej możliwości nie ma:)
Walizka świetna, szkoda, ze za mojego dzieciństwa takich gadżetów nie było.
Choć nie mam co narzekać, miałam dwa zestawy filiżanek i jeden z garnczkami, plastikowe ze Związku Radzieckiego, moja babcia miała tam koleżankę:)
M S-P
Dziękuję!
UsuńJa też żałuję, że w czasach mojego dzieciństwa nie było takich pięknych garnuszków.
Piękne szydełkowe wytwory ☺.życzę wspaniałych wrażeń z podróży i czekam na relację ☺. Pozdrów Pieguche. Czytam Jej bloga ale cos nie moge komentować .
OdpowiedzUsuńHej Menia! Co Ty mi tu sciemniasz:P U mnie mozna komentowac nawet jako anonim, logowanie nie jest potrzebne, piszesz komentarz i wysylasz. Nic prostrzego :P
UsuńI Ciebie pozdrawiam :D
Dziękuję bardzo!
UsuńNo tak nie próbowałam. Staram się nie być cichociemna 😀. Pozdrawiam
UsuńPiękny prezent, wszystko wygląda rewelacyjnie. Przecież widać że to ryba. Na relację czekam z wielką ciekawością. Miłej wyprawy życzę :)
OdpowiedzUsuńDzięki!!!
UsuńAle fajny prezent wymyslilas. Matkas nie umie komentowac na blogerze, wiec napisze za nia: Twoje sznurkowe koszyczki sa boskie!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTez ciesze sie na spotkanie. Jestem pewna, ze impreza Ci sie spodoba, ale szykuj sie na szalenstwo w oczach i zachowaniu Holenderek :P
Mam nadzieje, ze Holandia tez Ci sie spodoba, bo to piekny kraj z fajnymi ludzmi. Amsterdam paskudny, ale Zwolle cudne i inne miasta, o ktrorych Ci wspominalam tez ciekawe i warte odwiedzenia. Do zobaczenia w sobote!
Bardzo się cieszę, że Twojej mamie podobają się moje szydełkowe koszyki:)
UsuńMyślę, że spodoba mi się w Holandii.
Już nie mogę doczekać się soboty!
Cudne warzywa:) por piękny, a jaja są śliczne. Ryba wygląda jak... RYBA ! :))
OdpowiedzUsuńZ ta rybą następnym razem może większy brzuszek i węższa głowa w okolicy oka- będzie inny gatunek.
Skorzystam z rady!
UsuńDziękuję!
Warzywa są cudowne! świetnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńSwietne warzywka a rybka cudownie wyszla Udanego wypadu i dobrych zkaupow
OdpowiedzUsuńSwietne warzywka i rybka tez, ale te Twoje koszyczki sa najcudowniejsze.
OdpowiedzUsuńMusze nabyc u Ciebie taki sznurek i tez sprobowac :)
Udanego wypadu i owocnych zakupow :)
Poz.Dana
Dziękuję!!!
UsuńJak już spróbujesz sznurka to się w nim zakochasz:)
Mnie wzruszyła marchwiowa i pietruszkowa nać. I por jak żywy. A ryba to nie ryba, tylko wieloryb, a wieloryb to nie ryba, tylko ssak :)) Cudny prezent. Super mieć taką Ciocię jak Ty!
OdpowiedzUsuńUdanych łowów Wam życzę. Zaszalej, żyję się raz :)
Pozdrawiam Małgosia
Nad rybami muszę, zdecydowanie, popracować:)))
UsuńBędę szaleć, bo nie wiem czy kiedykolwiek coś takiego przydarzy mi się w życiu:))
No baw się tam w tej Holandii i poprzywoź trochę perełek :P
OdpowiedzUsuńA prezent pierwsza klasa!!!
Będę się bawiła:)
UsuńPrezent jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
UsuńPiękne ��
OdpowiedzUsuńTe znaki zapytania były buźką z sercami ;)
UsuńRewelacyjny jest ten prezencik:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTaka Ciocia to skarb. Warzywka niesamowite, fakt rybkę trzeba trochę odchudzić bliżej ogona, bo nieco nieforemna. Pozdrowienia i miłych wrażeń w krainie wiatraków.
OdpowiedzUsuńWarzywa wyszły kapitalnie! Piękny to kraj i impreza zacna. Miłego pobytu, Edyto :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Świetne miejsce urokimilosne-opinie.blogspot.com rzeczywiście bardzo polecam.
OdpowiedzUsuńSwietne miejsce rytualmilosny.co.pl bardzo polecam.
OdpowiedzUsuń