Jakoś lepiej mi było się wziąć za szydełko czy wyhaftować małe motywy na woreczki. A kwestią przesądzającą było to, że zapomniałam spakować lampkę:)
Po powrocie z wakacji doszłam do wniosku, że z moim tempem nie uda mi się ukończyć "Skrzypaczki" do połowy grudnia:D Może skończę do kolejnego grudnia. Nic straconego.
A z racji, że ciśnienie związane z ukończeniem HAEDa się zmniejszyło to postanowiłam wrócić i skończyć moją "Pasmanterię".
Jestem na prawym boku sklepiku, zamknęłam dach i lecę w dół.
Już nie mogę się doczekać chwili kiedy zacznę przyszywać guziczki i inne dodatki.
Na dzień dzisiejszy mam tyle:
Jeszcze chciałam Wam pokazać co ostatnio kupiłam:)
Niedawno pokazywałam ostatni numer Cross Stitchera a tam na tylnej okładce były plażowe obrazki od Anchora w których zakochałam się miłością od pierwszego wejrzenia:)
Po prostu musiałam je mieć! Wiem, że mnie dobrze rozumiecie:)
Zestawy wypatrzyłam w angielskim sklepie Sew and So. I od razu kupiłam!
W zestawie jest niebieska Aida 16ct i na niej będę haftować. Nie będę jej zamieniać na 18ct.
W opakowaniu jest też mulina Anchor w pociętych kawałkach i w całych motkach.
A jakie piękne i konkretne kolory!
Obrazki mają mieć 20 x 30 cm.
Te zestawy zostawiam sobie na zimę. Będę haftować te mega kolorowe obrazki kiedy za oknami będzie zimno, mokro i szaro. Taki antydepresant:)
Jak skończę "Pasmanterię" to od razu zabieram się za kończenie mojego panelu HOME.
Teraz gdzieś tam sobie leży i czeka na wskoczenie na tamborek :)
Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze!
Pozdrawiam!!!
Ale masz już dużo pasmanterii:) Świetna, kolorowa, bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńA obrazki cudne, dziękuję Ci za nie jeszcze raz:) M S-P
Super, jeszcze troszke, jeszcze odrobinke i bedzie finał... super!!!
OdpowiedzUsuńOch! Hafcik już zbliża się do końca :) Będzie piękny!
OdpowiedzUsuńKupowanie i rozpakowywanie nowych zestawów jest chyba nawet przyjemniejsze od samego wyszywania :)
Masz naprawdę sporo powodów do radości :)
Chyba duż ojuż nie zostało do końca Pasmanterii :) Trzymam kciuki za szybkie ukończenie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolorowe obrazki :)
OdpowiedzUsuńJak miło się na to wszystko patrzy:) Te wakacyjne obrazki faktycznie na zimę będą w sam raz:)
OdpowiedzUsuńTeż mam stos niedokończonych projektów. Ten zestaw z tymi plażowymi domkami jest śliczny, idealny na zimę. Kolory są piękne! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym antydepresantem . Piękne, żywe kolory. Życzę miłego haftowania "Pasmanetrii" , jestem ciekawa efektu końcowego .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCo do zakupu plażowych obrazków to doskonale rozumiem :) również mam tak często, że muszę TO mieć i koniec! Bardzo optymistyczne obrazki! Pasmanteria prawie na ukończeniu! 3mam kciuki :))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
O, jeszcze trochę i będziemy podziwiać całość:) Super!
OdpowiedzUsuńObrazki niezwykle kolorowe i energetyczne, stopią każdy śnieg!;)
Też mam taką nadzieję:)
UsuńMnie tez sie bardzo podobaja te hafty. Na zime w sam raz :)
OdpowiedzUsuńpiekne :)
OdpowiedzUsuńPiekne kolory. Musze w koncu wrocic do haftowania, bo zaczyna mi brakowac.
OdpowiedzUsuńTo znak, że trzeba wrócić do haftowania!
UsuńZakupy jak najbardziej zrozumiałe :)
OdpowiedzUsuńA "pasmanteria" to jest dopiero raj! A ile tam się dzieje! :) Nawet bez koniuszka wygląda rewelacyjnie :)
Oj, szkoda z HAEDem:( Ale moze jednak nie bedzie to przyszly grudzien:)
OdpowiedzUsuńPasmanteria super i juz niedaleko do konca.
A nowe zakupki bajeczne:) Szkoda tylko, ze takie drogie. Z ciekawosci zajrzalam do tego sklepu, bo nigdy nic nie kupowalam poza ebayem i jednak nie chcialabym mieszkac w UK, w Hameryce jednak taniej:P
No i ja zawsze powtarzam i sama tak robie, ze letnie hafciki robie w zimie, a zimowe w lecie. Ale nie jako antydepresant, bo depresji nie mam, ale jako klime, w lecie chlodza, a w zimie ogrzewaja takie hafty:)
Wiem, że zestawy do tanich nie należą, ale czasem można się trochę porozpieszczać:)
UsuńMoże nie mam zimą depresji, ale zawsze lepiej haftuje się kolorowe obrazki jak za oknem szaro. Ogrzewać też mnie będą te letnie obrazki:)
Oj, rozpieszczanie sie to chyba najprzyjemniejszy efekt uboczny haftowania:) Po prostu nie zdawalam sobie sprawy jakie sa ceny w UK:(
Usuń"Pasmanteria" wygląda rewelacyjnie :) Po ukończeniu to dopiero będzie cudo:)
OdpowiedzUsuńKupione obrazki są bardzo radosne, fajnie będzie zimą je wyszywać.
Pozdrawiam
Pasmanteria już dzisiaj fajnie wygląda. Oj,będzie wzbudzać zachwyt w Twoim sklepie :)
OdpowiedzUsuńNa Anchorki też mam chrapkę.
Pozdrawiam. Ola.
Pasmanteria już na ukończeniu! Ja też nie mogę się doczekać tych dodatków i zwieńczenia pracy! A potem oprawy :) Myślę, że jak następnym razem odwiedzę Cię w Inspiracji, to zobaczę to cudo na ścianie :)
OdpowiedzUsuńA co do obrazków nabytych, to Ty wiesz, co myślę, ale powtórzę: podzielam Twoją miłość do nich - taką najszczerszą i od pierwszego wejrzenia!!!
Uściski gorące :)
Na pewno, jak mnie odwiedzisz Aniu, następnym razem obraz będzie wisiał już w sklepie:)
UsuńPasmanteria na ukończeniu, wygląda świetnie. Plażowe motywy wspaniałe. Czy na pewno spokojnie doczekają do zimy?
OdpowiedzUsuńMyślę, że doczekają. Mam dużo różnych zaległości:) A czas gna nieubłaganie:)
UsuńPiękne te zestawy. Super pomysł na haftowanie ich zimą.
OdpowiedzUsuńPasmanteria na finiszu, no, no... szybko gnasz.
śliczna ta pasmanteria :-)
OdpowiedzUsuńTak to jest ze w trakcie często weryfikuje się plany! A wszystko to co pokazałas jest śliczne
OdpowiedzUsuńHaftowana pasmanteria równie piękna jak Twoja prawdziwa! To naprawdę uroczy wzór!
OdpowiedzUsuńZestawy Anchora są prześliczne i super to wymyśliłaś, żeby zająć się nimi właśnie zimą :)
Pozdrawiam Cię gorąco!!!
Widziałam, wymacałam i też sie zakochałam, a kolorki są cudne... Mnie szczególnie przypadła do gustu ta z leżaczkami...
OdpowiedzUsuńA pasmanteria ekstra, ile kolorów, taka mega pozytywna :D
Ale kolorowa pasmanteria. A nowe zestawy też fajne :) I nie mogę się nadziwić że kontury robi Pani odrazu przy krzyżykach :)
OdpowiedzUsuńTak mi wygodniej. Gdy kończę obraz to kończę go już definitywnie. Nie siedzę później nad samymi back stitchami bo to prostu strasznie nudne. Tak mi po prostu wygodniej:)
UsuńPasmanteria pięknie się prezentuje. Zestawy kusza, ale jak na razie jestem na debecie a to dopiero początek miesiąca:) Odkładam zakupy krzyżykowe już chyba drugi miesiąc:(
OdpowiedzUsuńPasmanteria wygląda WSPANIALE!!!!! uwielbiam wzory Bothy Threads :) ...zestawy z Anchora mają cudne kolory, bardzo energetyczne :D
OdpowiedzUsuńO jak tu ładnie jak kolorowo ;p bardzo pracochłonny hafcik ale efekty rewelacyjne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pasmanteria już na finiszu :) Pewnie zawiśnie w "Inspiracji" :D Nowe zestawy świetne -takie soczyste kolory ich wyszywanie to będzie sama przyjemność.
OdpowiedzUsuńJa w zimie też wolę dużo koloru w hafcie :), zestawy mega energetyczne.
OdpowiedzUsuńPasmanteria wygląda super ! Już coraz bliżej końca.
OdpowiedzUsuńPasmanteria cudna taka prawie jak u Ciebie czekam na całość . Zestawy też mi się podobają ale trochę na nie poczekamy pozdrawiam cornelka 2
OdpowiedzUsuńPasmanteria wychodzi fenomenalnie, super kolory, mnóstwo drobnych detali :)
OdpowiedzUsuńbosko towyglada- taki zywiol, ze hej! ;-) juz sie nie moge doczekac finalu! ;-) a zestawy piekne- nie dziwie Ci sie, ze uleglas i kupilas ;-)
OdpowiedzUsuńAleż te Anchory piękne! Nie dość ze lubię te muliny znacznie bardziej niż DMC, to jeszcze maja naprawdę piękne schematy. Dawno nie interesowałam się kitami - polecę sobie pooglądać do wspomnianego sklepu. Dziękuję za energię i inspirację :D
OdpowiedzUsuń