poniedziałek, 22 maja 2017

Cross Stitcher 318

Kolejny numer Cross Stichera.
Jak zwykle są w nim różne propozycje. I te lepsze i te gorsze:)


Załączony gratis to zestaw materiałów potrzebnych do zrobienia takich haftowanych podkładek.
W następnym numerze ma być baza do wyszywanej bransoletki.





















Cieszę się, że spodobał się Wam mój rudy kocur. Baaaaaardzo powoli go przybywa, bo szydełko wciągnęło mnie na maksa. Wciąż powstają serduszkowe bordiury a wczoraj nauczyłam się robić takie oto kwadraty. Bez schematu:) Robiłam ze zdjęcia. Kilka razy prułam aż uzyskałam zamierzony efekt:) Strasznie uparty ze mnie typ:)
Jeszcze nie wiem czy coś z tego powstanie. Czas pokaże:) Wiem, że nie jest to jakieś "cudo ekstra skomplikowane", ale jestem z siebie dumna! Jeszcze rok temu nie podejrzewałabym sama siebie, że kiedyś się czegoś takiego nauczę:) Czyli robię postępy! A to najważniejsze.

 
Pozdrawiam!!!
Pa!!!
 
 

25 komentarzy:

  1. Śliczna bordiura. Gonisz z tym szydełkiem....
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gonię, oj gonię:)
      Strasznie mnie wciągnęło:)

      Usuń
  2. Gazetka taka co kto lubi, za to szydełkowe robótki cudne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie powalił mnie na kolana ten numer CS. Ale bordiury to już inny temat :)) cudeńka :) pięknie będą wyglądać na oknie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bordiura bardzo mi się podoba. A kawadraciki wychodzą świetnie. Może jednak coś z nimi zrobisz. Życze dalszego fajnego szydełkowania.
    Pozdraiwam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Myślę, że z kwadratów powstanie poduszka.

      Usuń
  5. W gazetce nic dla siebie nie znalazłam :(
    Za to Twoje prace zachwycają !!! Te kwadraty są prześliczne, podoba mi się to, że są proste i takie "zwarte" , dużo, dużo kwadratów i wyjdzie piękny koc... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Myślę, że najpierw zrobię z kwadratów poduszkę.
      Mam dwa koce zaczęte i leżące odłogiem. Chętnie zabrałabym się za kolejny, nowy projekt ale bardzo się przed tym bronię. Postanowiłam, że niedługo skończę te dwa koce zaczęte rok temu:)

      Usuń
  6. Całkiem fajny pomysł z tymi haftowanymi podkładkami dołączonymi do numeru. Jednak sama gazetka nie zachwyca. A Twoje szydełkowe prace są przecudne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdolna z Ciebie bestia jak nic:))) W sumie to ty mnie natchnęłaś w zeszłym roku do spróbowania szydełka (jak zobaczyłam i pomacałam poduchy u ciebie w pasmanterii). Wydawało mi się to skomplikowane i bolesne dla kciuków, ale się da się. Szydełko wciąga okrutnie:) M.
    http://margoinitka.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, wciąga szydełko! Najlepsze jest w nim to, że na efekt końcowy nie trzeba tak długo czekać jak np. w przypadku haftu:)

      Usuń
  8. Jeżeli o mnie chodzi to numer zupełnie nie w mój punkt :) Ale Twoje cudeńka, które powstają jak najbardziej w punkt :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Podoba mi się ten"świat":)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Podkladki boskie! Zrobie sobie takie :)
    A i bransoletka z kolejnego numeru ciekawa. No i Cristo z Rio!

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne bardiury :). Też szydełkuję jak znajdę czas między haftowanie oczywiście. Wszystkie pasje wciągają ;). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Gazetkę mam i nawet zrobiłam tą dziewczynkę z balonikiem. Strasznie podoba mi się Twoja bordiura i już wiem co będę robić w wakacje - pomęczę mamę,żeby nauczyła mnie robić na szydełku.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ta mapa świata jest piękna, czy jest schemat w gazetce??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że jest schemat w gazetce.

      Usuń
    2. Ta mapa skradła moje serce i polecialam do Empiku kupic gazetke (chyba najdrozsza w moim życiu ;))

      Usuń
  14. Edytko te bordiury to chyba wiem dla kogo:):):)
    Ale kwadraty robisz boskie. Jak może pamiętasz rok temu kupiłam u Ciebie włóczkę na pled z kwadratów dla Sary - ale coś mi nie wychodzą tak idealne jak Twoje i schowałam wszystko do szuflady...może za jakiś czas siądę nad tym raz jeszcze:)
    Uściski przesyłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Ty wiesz najlepiej dla kogo te bordiury:))
      Pamiętam te Twoje kwadraty. Musisz znowu się za nie zabrać. Mnie też nie wszystko od razu wychodzi. Na te z kołem w kwadracie to się zawzięłam i w końcu mi się udało. Tobie też się uda!

      Usuń
  15. Szydełko to fantastyczna sprawa :-) Gratuluję postępów, Edytko :-) Bordiurki, kwadraciki, jeszcze chwila, a będzie mochila :-)
    Pozdrówko!
    :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, szydełko to fantastyczna sprawa. I żałuję, że się tak późno zabrałam za rozwój umiejętności w tej dziedzinie:)

      Usuń
  16. Parę ciekawych haftów w tym numerze znalazłam ;)

    OdpowiedzUsuń