Jak zobaczyłam ten obrazek, gdzieś na rosyjskim Instagramie, to od razu wiedziałam, że muszę go zdobyć i muszę go wyhaftować. To projekt w stylu "muszę bo inaczej się uduszę" :))
Trochę to trwało zanim zdobyłam schemat. Pisałam do autorki, ale moje maile z prośbami o zakup, jakoś nie doczekały się odpowiedzi. I tak zleciało kilka miesięcy, aż któregoś dnia trafiłam na wzór, na Etsy. I kupiłam. Bez wahania:) I mam!
Zdjęcie to wydrukowane zdjęcie wyhaftowanego już obrazka z internetu. Mój dopiero powstaje:)
Autorką schematu jest Seryogina Ekaterina.
A autorką grafiki jest Natasha Goncharowa, której przepiękne prace można podziwiać na jej Instagramie .
A ja mam dopiero tyle:
W pierwszej wersji wydrukowałam sobie wzór "Marzycielki" z zaznaczonymi back stitchami, bo miałam ambitny plan od razu je haftować. Ale po kilku się kreskach, które widać na ptaszkach i włosach, poddałam się:) Jest ich dużo i są czasem bardzo długie. Wydrukowałam schemat jeszcze raz, bez back stitchy, i haftuję dalej. Zrobię je wszystkie po zakończeniu wyszywania obrazka. Przynajmniej mam taki ambitny plan. A w tym obrazku back stitchy jest od groma i to w przeróżnych kolorach. Z jednej strony jest to piękne a z drugiej totalna masakra. Ale wiadomo, że Rosjanki uwielbiają utrudniać wzory:)
"Marzycielkę" haftuję na białej Aidzie 16ct, dwoma nitkami muliny DMC.
Obrazek ma 172x244 krzyżyki, 48 kolorów i 33 kolory mieszane:) Czyli jest ciekawie, co chwila mieszam nitki muliny:)
Obrazka bardzo pomału przybywa, bo aktualnie trwa u mnie produkcja szydełkowych śnieżynek.
Wreszcie ją zaczęłam. Trochę późno:) A miałam już w sierpniu:) Ale plany planami a życie życiem.
Mam nadzieję, że za jakiś niedługi czas pokażę Wam większe postępy w tej cudnej urody dziewczynie.
I nie wiem czy zauważyłyście, ale na obrazku jest też śliczny kotek:)))
Pozdrawiam serdecznie!
Pa!!!
Obrazek jest przesłodki, bardzo mi się podoba. Kotka zauważyłam,jakżeby inaczej:)Całkiem sporo już masz:) M S-P
OdpowiedzUsuńPomału, ale do przodu:)
UsuńBędzie śliczny haft. A efekt końcowy z backstitchami na pewno powalający :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę:)
UsuńPiękny wzór wybrałaś :) Już go widziałam, ale chyba żadna z dziewczyn z blogosfery go nie wyszywała. Bardzo dziękuję za wysłanie muliny DMC w zeszłym tygodniu :)
OdpowiedzUsuńZ wysyłką nie ma sprawy. I polecam się na przyszłość.
UsuńEdytko, zapowiada się pięknie... Ach, jak ja lubię patrzeć na te Twoje równiusieńkie krzyżyki! A co do kreseczek... to nigdy nie udało mi się haftować je na bieżąco. Zawsze zostawiam na koniec i pomstuję w duchu na projektantkę i na siebie :-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
:-)))
Ja tez pomstuję na takie projekty, ale jakoś dam radę (tak myślę).
UsuńWarto się pomęczyć dla efektu końcowego:)
Będzie (kolejna) piękna praca!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję:)
UsuńPikna bedzie!!!
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę:)
UsuńPiękny będzie, Ale pracy ogrom. Trzymam mocno kciuki. Powodzenia
OdpowiedzUsuńPracy ogrom, ale jakoś krzyżyk do krzyżyka i będzie gotowe.
UsuńPomału robię:)
Przepiękna "Marzycielka". Wyłaniający się hafcik już czaruje, a do końca jeszcze kawałek. Przyjemnego wyszywania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Bez kresek przyjemnie się haftuje:)
Usuńteż tęsknie oglądałam ten wzorek, ale stwierdziłam, że poczekam, aż będę miała w końcu czas na wyszywanie.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za dalsze postępy w tej pracy :)
Ja znalazłam sobie czas na niego. Długo go szukałam:)
UsuńTo będzie cudo ;) Czekam na efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję:)
UsuńNie dziwię się, że zapragnęłaś wyhaftować ten obrazek - jest po prostu zjawiskowy!!! No i ten kot...:)))
OdpowiedzUsuńKot musiał być:)
UsuńPiękny jest ten obrazek. Też go widziałam na Instagramie i bardzo mi się spodobał. Również chciałabym go wyszyć.
OdpowiedzUsuńTeż mi wpadł w oko na Instagramie:)
UsuńPoproszę, jeśli można oczywiście, namiary gdzie mogę zakupić na Etsy wzór do wyhaftowania tego obrazka. Dziękuję
OdpowiedzUsuńhttps://www.etsy.com/pl/listing/624142316/dreamer-cross-stitch-pattern-pdf-instant?ref=shop_home_active_57
UsuńTu można kupić schemat.
Dziękuję bardzo. Pozdrawiam.
Usuńpiękny obraz, czekam na kolejna odsłonę ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że wkrótce pochwalę się postępami w pracy:)
UsuńObrazek jest po prosty piękny. Już nie mogę się doczekać jak będzie się prezentował w twoim wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńTeż skusiłam się na kilka wzorków na podstawie prac Goncharowej. Niestety na razie czekają na swoją kolej. Back stitchy są w nich po prostu kosmiczne i trochę mnie to odstrasza. :)
Piękny obrazek, nie dziwi mnie, że musiałaś...Zobaczę go u Ciebie na żywo?
OdpowiedzUsuńKot rudzielec prawie jak mój.
Pozdrawiam
D.
Też parę razy tęsknie spoglądałam na ten wzorek. Bardzo, ale to bardzo do mnie mówił "wyszyj mnie", przeraziła mnie jednak ilość krzyżyków i półkrzyżyków, które trzeba postawić. Nigdy nie wyszywałam tak dużego haftu, gdzie całość jest zapełniona i stchórzyłam. A jeśli chodzi o backstitche w rosyjskich wzorach — jestem z Tobą, wiem, przez co będziesz przechodzić :) Warto powalczyć, pomęczyć się, bo efekt zachwyca. Będę podglądać, kibicować i marzyć o Marzycielce.
OdpowiedzUsuńBuziaczki. Małgosia
Piękna marzycielka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWowww!!!Przepiękny haft:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń