wtorek, 18 marca 2014

Creation Point de Croix nr37

Wczoraj dostałam kolejny numer Creation Point de Croix nr37. Wrzucam kilka zdjęć ze środka. Może to pomoże komuś w decyzji kupić czy nie kupić:)
Moim, osobistym zdaniem, ten numer jest OK. Nie ma obrazka w którym bym się zakochała, choć może ten alfabecik z kotkami jest bardzo fajny, ale patrzę na niego przez pryzmat "kociary" :)
W sumie pozostałe propozycje są całkiem całkiem.
Same zobaczcie:
























 
 
 
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod wczorajszym postem!
Cieszę się, że oprawione obrazki podobają się Wam, a szczególnie tygrys :)
Życzę Wam udanego tygodnia!!!
 
 
 

10 komentarzy:

  1. Mnie się podobają hiacynty. Ale wiem, że raczej ich nie wyhaftuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny ten numer. M S-P

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm, chyba tylko jeden sloik z obrazka z kotkiem bym wyszyla, ale wlasciwie to.... trza taki sloik samemu zrobic:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Alfabet z kotami i cała ta kompozycja w formie poduszki (w urocze grochy) bardzo mi się podoba, i nie patrzę na nią przez pryzmat "kociary" bo nie posiadam kotów. Kury na pokrowcach na jajka też bardzo ładne chociaż kur też nie posiadam:):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przecudny ten motyw z kotkiem i włóczką :D że też nie potrafię haftować :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Pani Edyto. W sprawie panienek Mirabelle z Bothy. Na stronie www.ameliashobbybox.co.uk panienka, która się Pani podoba jest w cenie 21,66 funtów - to chyba najtaniej jak znalazłam. Pojawiły się też nowe dziewczynki Gorjuss po 11 z groszami funtów, też chyba najtaniej jak znalazłam. Ja zamówiłam dwie. Służę wzorem panny Mirabelle If only jeśli będzie Pani chciała haftować i próbkami kolorów mulin.
    pozdrawiam
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
  7. Z tego numeru to strasznie mi się spodobała poduszeczka z kotkami :) świetna jest

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne te rzeczy, aż coraz bardziej żałuję że nie mam serca do haftu :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię ten magazyn, taki fajny francuski styl, niepowwtarzalny sam w sobie. U nas w UK kiedys sprowadzili ten magazyn ale na bardzo krótko, moze ukazały się raptem ze 3 numery a potem już ich nie było w sklepie :( udało mi się kupić te początkowe :)

    OdpowiedzUsuń