sobota, 8 listopada 2014

Pro filo nr 86

Niedawno pisałam, że nie kupiłam w Empiku nowego numeru Pro filo, bo okładka nie zachęciła mnie do zakupu. Muszę przyznać, że to nie moje klimaty:)  Ale pewnego dnia przemiła Pani Wiola przyniosła mi do przejrzenia swój numer i okazało się, że gazetka jest całkiem fajna. Popędziłam po pracy do Empiku i nabyłam swój egzemplarz:)
Jak zwykle do gazetki załączony był zestaw włoskich mulin Pro filo.


Na pierwszych stronach są portrety trzech Papieży. Muszę przyznać, że są to całkiem udane obrazki. Przynajmniej postacie wyglądają naturalnie. Wręcz jak zdjęcia.




A potem jest już wakacyjnie, bo to letni numer:)



























Kolejny numer będzie jesienny. Jak tylko natrafię na niego w Empiku to kupię!


I jak? Fajny numer? Podobają się Wam letnie propozycje?
Mnie gazetka zaskoczyła bardzo pozytywnie. I postanowiłam, że już nigdy nie będę się sugerowała okładką jeśli chodzi o Pro filo:)
Jeszcze raz dziękuję Pani Wiolu!

Udanego weekendu!!!
 
 

31 komentarzy:

  1. Bardzo podoba mi się ten numer, świetny:) M S-P

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście portrety są dokładnie odwzorowane, bardzo udane :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście bardzo udany numer!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach, te letnie obrazki spowodowały, że się rozmarzyłam...
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  5. Plażowe obrazki naprawdę super, portret JPII rzeczywiście jak zdjęcie, ale ten jesienny numer to dopiero zapowiada się cacuszko, więc ten pominę, ale jak tylko pojawi się następny to kupuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. No fakt, okładka trochę myląca, chociaż portrety ładne :))). Wnętrze bardzo ciekawe, najbardziej spodobały mi się motywy kwiatowe na pościel i cytrynki :). A z obrazków wakacyjno-morskich - dwa kutry.

    OdpowiedzUsuń
  7. Portrety bardzo mi się podobają, letnie scenki również.
    Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Do mnie ten letni numer nie przemawia, wolę jesienne klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No to teraz juz wiem czemu ten numer byl w maju juz wykupiony i w zadnym kiosku we Wloszech go nie bylo:(
    Mnie ten numer tez sie nie podoba. Okladka, tragedia. Wiare mam w sercu i w glowie, na scianie nie musze sie afiszowac. Ogolnie tematy religijne mnie nie interesuja w haftach.
    Natomiast co do reszty to tak jak lubie letnie i morskie motywy, tak zaden z prezentowanych wzorow nie powstalby. Ladne sa, ale nie widze siebie haftujacej ani jednego z nich.
    Takze tak jak lubie ProFilo to ten numer nie jest warty kupowania. Jedynie muliny by sie przydaly, bo lubie ta ich egipska bawelne, ale to za malo zeby placic 30 zeta.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś też kupowałam tę gazetkę, ale dawno temu, rzeczywiście nasz Papież jak żywy.+

    OdpowiedzUsuń
  11. te letnie wzory takie całkiem,całkiem i fajnie opracowane wzorki

    OdpowiedzUsuń
  12. o kurcze, naprawde fajny numer. Okładka do mnie przemawia, pewnie przeszłabym obok nie zaglądając do środka. Wydawcy strzelają sobie w kolano takim posunięciem, bo często czasopismo jeszcze zafoliowane i nie da się na miejscu zajrzec do środka. A tam same cuda :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja ostatnio szukałam haftu z papugami, a te są cudne:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak dobrze, że pokazałaś co jest w środku. Jutro lecę do empiku. :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja sie doliczylam portretow 4 papiezy, ostatnio we Wloszech zapanowala moda na ten motyw a ostatni papiez ma nawet swoj wlasny tygodnik. Ja w kazdym razie tego numeru nie kupilam. Nie przepadam za bardzo za ich mulinami, moim zdaniem nie sa dobrej jakosci a mam spory ich zapas z czasow kiedy kupowalam kazdy numer. Teraz chce kupic ten swiateczny, bo widzielam pare interesujacych rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muliny są średniej jakości. Podobne do naszej Polskiej Ariadny. Słabo merceryzowane.
      Wykorzystuje je do małych projektów, np.zakładek:) Śiwąteczny numer też pewnie będzie ciekawy. Pewnie kupię!

      Usuń
  16. Rzeczywiście bardzo ciekawy numer :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Papugi mnie skradły! Ale powiem szczerze, że ta okładka też mnie odstraszyła ;) Kiedyś kupiłam dwa numery Profilo... Dwa takie same, bo były za 10zł i miały zarąbisty zestaw z maczkami... Miały być dwie poduchy, a tylko leżą w szufladzie ;P Pozdrawiam cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Ha! nie byłoby takiego problemu gdyby były egzemplarze pokazowe w Empiku a tak... myślę że sporo osób jest które po samej okładce podejmują decyzję o NIE kupieni danej gazetki, a ta jak widać rzeczywiści fajowa :) Ja niestety mogę tylko wirtualnie oglądać :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Hej! Mam do Ciebie pytanie, czy prenumerujesz cross stitchera ze strony myfavouritemagazines.co.uk i jeśli tak to w ile czasu po premierze dochodzi do Ciebie gazetka? Zaprenumerowałam z tej strony cross stitch collection i mija już 4 tydzień od premiery w uk numeru od którego miała mi się zacząć prenumerata i ciągle pusto w skrzynce. Zastanawiam się czy pisać już do nich czy jeszcze czekać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, na razie mam prenumeratę w INTERNEWS, w Polsce. Też chciałam zaprenumerować prosto z Anglii, ale właśnie bałam się o czas dostawy. Ostatnio jak u nich kupiłam dwie gazetki to czekałam dwa miesiące. Bezsensu.
      Może poczekaj jeszcze ze dwa dni po tym weekendzie i pisz do nich.

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź, tak zrobię :)

      Usuń
  20. Widziałam już okładkę na innych blogach i mnie nie zaciekawiła, ale wnętrze jest super :) te morskie klimaty ....... oj szkoda że u mnie nie ma tej gazetki nigdzie. Będę musiała polować na nią i może gdzieś zdobędę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. możemy poprosić, aby otrzymać ten magazyn w formie elektronicznej? Naprawdę szukam dla niego! Proszę!

    lastocka1@gmail.com

    OdpowiedzUsuń