wtorek, 16 lutego 2016

Cross Stitcher 302

Ależ ten czas szybko ucieka, a widać to między innymi po kolejnej przesyłce Cross Stitchera.
A dopiero co pokazywałam wcześniejszy numer:)  Straszne. Za szybko ucieka mi czas.

A co możemy znaleźć w nowym wydaniu:


Gratis mi się nie podoba, ale wykorzystam do czegoś innego ten zestaw.


Mały samplerek.

Tego typu zegarom mówię "nie".


Kwiatuszki całkiem sympatyczne i ciekawy pomysł na wykorzystanie haftu.


Instrukcja jak obszyć i przyszyć kółka do tkaniny.
Ciekawe.

Poduszka nr1


Alfabet/sampler ślubny. Bardzo ładny.
Literki mogą się przydać:)


Karteczki na dzień matki. Sympatyczne.


Może to coś nie jest bardzo złe, ale nie widzę sensu w haftowaniu czegoś takiego. Wolałabym patrzeć na żywe kwiaty w doniczce.


A ten projekt uważam za bardzo fajny i pomysłowy.
Wyhaftowane elementy są ruchome i dziecko może samo meblować sobie domek dla lalek.
Pewnie jakieś inne meble czy postacie można sobie jeszcze wymyśleć.
Bardzo fajne.



Poduszki, 3 szt.

Nie wiem co tu robią rybki. Taki trochę misz masz w tym numerze.
To raczej taki letni temat.


Fajne dziewczynki, które mają doszyte spódniczki ze wstążek.


W numerze są pary różnych zwierzątek. Mama z dzieckiem. To pewnie z okazji dnia matki, który w Anglii wypada w marcu.
Na zdjęciu są tylko trzy pary, ale w gazetce są schematy innych zwierzątek jak kotki, lisy, kangury, lemury, króliki czy kaczuszki i kurki. Bardzo fajne.



Zapowiedź kolejnego numeru.



A na zakończenie postu moja mini walentynkowa dekoracja wianka.
Uszyłam sobie kilka serduszek a jedno nawet wyhaftowałam.
Jakoś tak skromnie, ale wyjątkowo nie miałam pomysłu ani weny na nic więcej:)



Pozdrawiam!
 
 

wtorek, 9 lutego 2016

"Inspirations marines" i "Point de croix retro" Veronique Enginger

Czekałam i czekałam na nowe książki Veronique Enginger i nie pojawiały się w Casa Cenina.
Nigdy nie kupowała jeszcze na Amazon, aż do teraz:)  Wpadłam na pomysł by sprawdzić czy są dostępne na francuskim Amazonie i były!Za kilka dni miałam je w rękach:)
I za to kocham internet!
Pierwszą pozycją jest "Inspirations marines" i ta książka bardziej podoba mi się z tych dwóch.
Jest w niej cała masa schematów o morskiej tematyce. Jest cudna! Zachwyciłam się tą książką.


 W 99% w książce są schematy. I tylko do paru z nich są zdjęcia gotowych haftów.

 
 
Tak wyglądają schematy.
 
 
 
 
 
 



 



 
 




Drugą pozycją jest "Point de croix retro". Jest to zbór obrazków właśnie w tematyce retro.
Obie książki są sporych rozmiarów, ale ta ma prawie 200 stron. Niezłe tomiszcze:)
Obie przepięknie wydane. Ta druga ma nawet materiałowy grzbiet.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 


 
W tej książce też jest tylko garstka zdjęć gotowych obrazków. Większość to są schematy.
W środku znajduje się kilka haftów, które już występują w kilku książka V.Enginger, ale mi to nie przeszkadza. Książka bardzo fajna, ale z tych dwóch kupionych bardziej to pierwsze, morskie, wydanie mi się podoba. Książki kupiłam sobie z okazji urodzin, które niestety szybkim krokiem się zbliżają. Fajny prezent sobie sprawiłam:)
 
Chciałam Wam bardzo podziękować za komentarze pod wczorajszymi dinozaurami.
Nie miałam czasu odpisać na wszystkie po kolei, więc teraz za wszystkie razem dziękuję! 
Cieszę się, że Wam się podobają i mam nadzieję, że obdarowanemu też przypadną do gustu, ale o tym pewnie napiszę jeszcze w czerwcu.
 
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie komentarze,
które zostawiacie i za to, że do mnie zaglądacie!
Pozdrawiam serdecznie !!!