A dopiero co pokazywałam wcześniejszy numer:) Straszne. Za szybko ucieka mi czas.
A co możemy znaleźć w nowym wydaniu:
Gratis mi się nie podoba, ale wykorzystam do czegoś innego ten zestaw.
Mały samplerek.
Tego typu zegarom mówię "nie".
Kwiatuszki całkiem sympatyczne i ciekawy pomysł na wykorzystanie haftu.
Instrukcja jak obszyć i przyszyć kółka do tkaniny.
Ciekawe.
Poduszka nr1
Alfabet/sampler ślubny. Bardzo ładny.
Literki mogą się przydać:)
Karteczki na dzień matki. Sympatyczne.
Może to coś nie jest bardzo złe, ale nie widzę sensu w haftowaniu czegoś takiego. Wolałabym patrzeć na żywe kwiaty w doniczce.
A ten projekt uważam za bardzo fajny i pomysłowy.
Wyhaftowane elementy są ruchome i dziecko może samo meblować sobie domek dla lalek.
Pewnie jakieś inne meble czy postacie można sobie jeszcze wymyśleć.
Bardzo fajne.
Poduszki, 3 szt.
Nie wiem co tu robią rybki. Taki trochę misz masz w tym numerze.
To raczej taki letni temat.
Fajne dziewczynki, które mają doszyte spódniczki ze wstążek.
W numerze są pary różnych zwierzątek. Mama z dzieckiem. To pewnie z okazji dnia matki, który w Anglii wypada w marcu.
Na zdjęciu są tylko trzy pary, ale w gazetce są schematy innych zwierzątek jak kotki, lisy, kangury, lemury, króliki czy kaczuszki i kurki. Bardzo fajne.
Zapowiedź kolejnego numeru.
A na zakończenie postu moja mini walentynkowa dekoracja wianka.
Uszyłam sobie kilka serduszek a jedno nawet wyhaftowałam.
Jakoś tak skromnie, ale wyjątkowo nie miałam pomysłu ani weny na nic więcej:)
Pozdrawiam!