piątek, 17 sierpnia 2012

Dziewczynki Gorjuss

Jak obiecałam wcześniej, dziś będzie wpis o dziewczynkach Gorjuss. Zakochałam się w nich jak je tylko zobaczyłam. Pierwszą wyhaftowałam ze wzoru znalezionego gdzieś w internecie na aidzie rustico 18ct. Efekt nawet całkiem, całkiem. Choć mogłam dobrać inny kolor Aidy. Troche słabo odcinają się kolory tła.


I zbliżenie. Widać na nim, że zamiast firmowego serduszka-guziczka jest różowy kwiatuszek. Tylko taki miałam w domu.



Za jakiś czas wzory stały się dostepne w angielskim sklepie wysyłkowym, w którym od czasu do czasu coś kupuję. Przeważnie robię sama sobie prezenty na imieniny lub urodziny :D  Myślałam, że kupiłam tylko dwa zestawy, które mam wyhaftowane a okazało się dziś, jak robiłam te zdjęcia, że mam jeszcze dwa. Czyli w sumie cztery kupiłam. Sklerozę już mam.
Te dwa, czyli dziewczynkę z sówką i dziewczynkę na  huśtawce, wyhaftowałam na oryginalnej aidzie 14ct, która znajdowała się w zestawie. Nie lubię 14ct ale skusiłam się dla kolorów. Nawet nie żałuję. Jest ok.



I małe zbliżenie. Tu guziczek już jest jak trzeba. W zestwie były też piórka i gwiazdki.



I dziewczynka na huśtawce z kotkiem. Ta chyba podoba mi się najbardzej. Chyba ze względu na kotka.


I zbliżenie. W tym zestawie były, oprócz obowiązkowego czarnego guziczka w kształcie serca, koraliki oraz kawałki wstążeczki z których musiałam wymodzić kokardy dla gwiazdy.



Na tym zdjęciu są wszystkie trzy razem. Widać różnicę w rodzaju gęstości kanw.


Ta w środku wyszła taka malutka w porównaniuz tymi po bokach.


Tu zestawy wyhaftowanych Gorjuss.  A po niżej zestawy, o których zapomniałam.


I tyły:


 A na koniec (jeśli jeszcze ktoś dotrwał) bonus w postaci zakładki. Schemat znaleziony na rosyjskim forum osinka. Jest to przerobiony przez z którąś z rosjanek obrazek na schemat. Obok dziewczynki był chyba jeszcze kotek ale na zakładkę się nie załapał.


Z tyłu zakładki przybiłam mój osobisty stempelek, że to ja sama a nie kto inny :P



Strasznie się rozpisałam. Uffff... Skończyłam!
Bardzo mnie cieszy, że zaglądacie do mnie! Licznik strasznie szybko leci.
Pozdrawiam!








12 komentarzy:

  1. Śliczne :) strasznie mi się podobają i pewnie kiedyś uda mi się jakąś wyhaftować , chociaż chciałabym zacząć od tej z parasolką. A tak w ogóle to jesteśmy w Polsce sąsiadkami ( no prawie ) , jestem z Jaworzna :) pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne :) strasznie mi się podobają i pewnie kiedyś uda mi się jakąś wyhaftować , chociaż chciałabym zacząć od tej z parasolką. A tak w ogóle to jesteśmy w Polsce sąsiadkami ( no prawie ) , jestem z Jaworzna :) pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne :) strasznie mi się podobają i pewnie kiedyś uda mi się jakąś wyhaftować , chociaż chciałabym zacząć od tej z parasolką. A tak w ogóle to jesteśmy w Polsce sąsiadkami ( no prawie ) , jestem z Jaworzna :) pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne są te dziewczynki! Wszystkie prace przepiękne! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewuszka z sówką jest świetna :)
    Podobają mi się twoje blogowe początki, fajne zdjęcia, interesujące tło bloga. Fajnie by było żeby po kliknięciu w czołówkę (nazwę bloga) przenosiło na stronę główną, bo ciężko wyjść z konkretnego posta :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziekuje za wpis:) Bardzo mi sie podobaly te dziewczynki na gorze Twojego blogu. Sama zreszta lubie jak hafty sa wykonane na roznych kanwach a nie tylko bialych. Bialy jest strasznie nudny:P
    Nie wiem ktora dziewczynka podoba mi sie najbardziej, wszystkie sa cudne:) No i bardzo Ciebie przypominaja, tak jakbys autoportrety z mlodosci haftowala:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wlazłam tu pierwszy raz i wsiąkłam,Twoje prace są rewelacyjne szczególnie podziwiam HAED'y ,wiem ,że są niezwykle pracochłonne tym bardziej chylę czoła.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, bardzo mi sie podobają. Też sie kiedyś na te wzory czaiłam, ale mam tyle rozgrzebanych, że dopóki nie skończę chociaż części, to nie zaczynam nic nowego:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie też od razu autorka na zdjęciu skojarzyła się z Gorjuss'ową dziewczynką. ;-) Ale bałam się napisać, żeby noże nie urazić.

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczne są te hafciki. podziwiałam je u ciebie w bannerku.
    i mimo, że na ogół nie przepadam za "słodziutkimi" motywami typu misiaczki, dzieciaczki i szczeniaczki to te bardzo mi się podobają. hafcik z dziewczynką w sukience w czerwone kropeczki na niebieskim tle jest rewelacyjny!
    dodałam blog go swojej listy.
    pięknie haftujesz. zapraszam w odwiedziny do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiedy Ty dziewczyno masz na to wszystko czas????

    OdpowiedzUsuń
  12. Rewelacyjny post - te dziewczynki są wspaniałe :)

    OdpowiedzUsuń